TATRY: Głodówka – Wieczna Tułaczka

Już w harcerstwie, czyli w zamierzchłych czasach, nasłuchałam się o tym jaka to jesień w górach jest cudowna. Oczywiście zrodziła się we mnie potrzeba zobaczenia tej cudowności na własne oczęta. Przez wiele lat zapychałam się jedynie tatrzańskimi fotami w rudej krasie, w nadziei, że kiedyś staną się i moim udziałem. Na ten moment czekałam długo, bo do października 2013. W końcu udało się wszystko zgrać i obraliśmy kierunek najsłuszniejszy ze słusznych – Tatry 🙂 Co prawda pobyt był krótki, ale wystarczył by momentalnie zakwitła we mnie dzika miłość do tatrzańskiej jesieni!…

Czytaj więcej na: www.wiecznatulaczka.pl